czwartek, 2 lipca 2009

Bulat Okudzhava Molitva

DzioWanna ;)
palec serdeczy
już na tyle się wygoił
że wyciągnąłem z szafy
moją pierwszą miłość.
I zawyła zapłakała!
szęśliwa cała!
Bułat Okużdzawa siedział obok
zasłuchany
szczęśliwy i
popłakany :*
-p.k.-


5 komentarzy:

  1. Hej:)
    jeszcze nic nie nagrałem!,może jutro a może w sobotę.Zobię MP3,i podam linka tu.Żeby owi głupcy mogli do woli kontemplować :p,wciąż się im wydaje że coś kontrolują (a ja już owe ciasteczka odkryłem).Widzisz Joanno,puscili śmierdzacego bąka i nawet przepraszam nie potrafą powiedzieć.A skoro tak,to ja zatańczę znów,ale teraz solo!.Do zobaczenia w sobotę lub w niedzielę
    hej! :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej!..i dbaj o siebie dobrze

    OdpowiedzUsuń
  3. kiedy się teraz widzimy? czy my się jeszcze widzimy??

    OdpowiedzUsuń