niedziela, 12 lipca 2009

p.k pisze...

ech Eme czytasz w moich myślach :).Takie to prawdziwe,może trzeba przeżyć całe życie żeby to zrozumieć.Bywają jednak istoty,którym trza by kilku wcieleń,a i to może byłoby jeszcze za mało.Przypomniała mi się historia z mojego życia (kiedy byłem jeszcze piękny i dość młody -31 lat).Tyle miałem i chodziłem na nauki przedmałżeńskie z Grażyną,jej tam było obojętne co ksiądz mówił,ona wiedziała swoje(pewnie domyślasz się co :p).No i nagrabiłem sobie u księdza choć rozbawiłem go swoim uporem serdecznie,a mowa była o prawach do dziecka!.Były też omawiane inne sprawy dotyczące małżonków które raczej słabo łapałem,licząc w tym bardziej na moją przyszłą żonę ;).No i ksiądz swoje ja swoje,bo uważałem że dzieci są moje!!!.A ksiądz mówi wara ci od dzieci bo im Ktoś Inny Na Niebie Świeci.Nosz qrna jak to nie moje???,ksiądz swoje a ja nadal swoje.I tak zakończyłem z księdzem boje,z gracją! komentując:"nie będę się z księdzem kłócił,ale i tak ja mam rację"!!!.
Jak widzisz trochę już w tych sprawach dorosłem,do innych wcale! (ba boję się nadal i stale :((().Choć stoję twardo nie na swoim a skale!
zyczę dobrej nocy, i idę popływać :) hej

3 komentarze:

  1. wrócieś z pływalni Piotruś może?? wpadnij bracie do mnie jutro ok. 20 ok? bo nie radzę sobie bez Ciebie wcale.. te wszystkie wariactwa cały czas są - może pomożesz... no hej!

    OdpowiedzUsuń
  2. jasne że wróciłem,lekki jak piórko.Pewnie w nocy znów będzie "odlot"! :(.Widzisz Dziubku ze mną to jest tak jak ciało lekkie,to serce i duszę "kamienie" obciążają,jak zaś serce jak dzwon dzwoni,to ciało we łzach tonie! :(.Ja radzę Ci,pogadaj z Joanną.Ona słuchać umie,baba z babą się dogada.A mi Ona przetłumaczy z polskiego na nasze!.Ja pokombinuję,syn doradzi.Jonnie z naszego na polski przetłumaczę.A Ona się z Tobą dogada!
    ot co! ;)
    i znów cały świat będzie Twój,oprócz mnie oczywiście,bo w tym cała bieda!
    Ze!
    złapać się nie dam! :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Pio...
    jestes chwila
    motyla
    wirtualna
    drabina
    a gwiazdy...
    hen wysoko!!!

    OdpowiedzUsuń