Idziemy do Boga nie drogą, lecz miłością. *
Dwojako chybiamy w naszych stosunkach z ludźmi: gdy ich
krzywdzimy i gdy im nie pomagamy, choć pomóc możemy.
*
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą.
*
A biada milczącym o Tobie, że mając mowę, stali się niemymi.
*
Dusza żywi się tym, z czego się cieszy.
*
Człowiek nie może niczego nauczyć drugiego człowieka, może mu tylko dopomóc w wyszukiwaniu prawdy we własnym sercu, jeżeli ją posiada.
*
Każdy musi być zły i cielesny z powodu Adama, który pozbawił nas wolności wyboru nie grzeszenia.
*
Nasze pragnienia zawsze się modlą, choćby wargi milczały.
*
Dokąd mogłem uciec od siebie samego?
*
Bóg jest bliżej nas, niż my siebie samych.
*
Łzy są kroplami krwi duszy.
*
Człowiek jest tęsknotą Boga, jest celem Jego miłości
*
Człowieku, naucz się tańczyć, bo inaczej aniołowie w niebie nie będą wiedzieć, co z tobą zrobić
— św. Augustyn (Aureliusz Augustyn z Hippony)
Każdy musi być żły i cielesny z powodu Adama, który pozbawł nas wolności wyboru nie niegrzeszenia.
OdpowiedzUsuńnie zgadzam się to jest nad-iterpretacja faktu!.Kto dla kogo został stworzony jako pomoc,Adam nie był tyranem!!!
Nie, nie jest tyranem. Widzialam jak karmi golebie...
OdpowiedzUsuńWidzialam tez ludzkie nieszczescia i ludzkie tragedie. Widzialam wzloty i upadki, slepe zagubienie, tragiczne wypadki, chorobe i smierc, klamstwa i szalenstwo, widzilam tez lzy, milosc i jej zwyciestwo.
ale stawianie znaku "I" pomiędzy zły, cielesny nie najładniejszym jest uwypukleniem zła, połączonego z faktem, że mamy ciało.. Adam zresztą nie każde nam grzeszyć dlatego, że dał się sam skusić.. raczej napomina, że można się zastanowić, zanim danego wyboru dokonamy.. eh, akademicka dyskusja, ale ruszył szkolny rok i nad-interpretacje będą teraz co krok ;) ślicznego dnia zanurzonego we wrześniowym słońcu!! pa, paj.. idę potańczyć :)))
OdpowiedzUsuńDzisiaj blues albo samba chyba, zeby ktos zaprosil do tanga. Milego dnia!
OdpowiedzUsuńJrenko ;)
OdpowiedzUsuńjesli realnie światło zgaśnie,wszystkie koty są czarne,ba nawet piękne!,wiesz dlaczego?
ps.
OdpowiedzUsuńJoanno
Tango to gra!,rozwinięciem bogie-wogie,Elvis był mistrzem,wiedział o czy śpiewał nie baczac na konsekwencję wyboru!.
W tańcu partner nie mówiąc nic,powie Ci wszystko czego od Ciebie oczekuje!
i to koniec bajki ;)
Dzieki.
OdpowiedzUsuńzobacz co ja znalazłem niam ;)
OdpowiedzUsuńhttp://dancia.bloog.pl/kat,572631,index.html
Chleby... kiedys pieklam takie. Pözniej mialam maszynke do chleba. Nastawialam produkty i zegar na 6 rano i pachnialo goracym chlebem w calym domu. Tu byla jedynie biala wata albo slodki chleb do kupienia. Teraz sie zmienilo. Jest duzo produktow europejskich, a nawet pölki z polskimi produktami. Ogörki kiszone znikaja w mig!
OdpowiedzUsuńO "omlaut" wstawiasz mojaś-Tyś Szwedkoś, ładnie, ładnie ;)
OdpowiedzUsuńPiotr - to, że nie ma naturalnego światła oznacza najpierw ciemność, później śmierć.. ale wystarczy maleńka iskierka miłości, żeby tak się nie stało.. dużo jasności w odbieraniu świata Ci życzę, tak jak i sobie :*
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńogórki ?
OdpowiedzUsuńa u Ciebie na ogródku nie urosły :(.Jest wiele sposobów kiszenia,ale mało są znane sposoby konserwowania (oprócz czosnku) liście dębu!.Nadają specyficzną goryczkę,kora dębu też ma ciekawe właściwości,przydaję się czasem (tym co siedzą długo przy monitorach :p),kiedy pojawiają się żylaki! -polecam ciepłe kąpiele
Taniec jest czymś pięknym - pląsając sama zawieram w nim radość z faktu życia i bycia radosną.. jeśli mam tańczyć z partnerem, chciałabym żeby był mi bliski (niekoniecznie cieleśnie ;), bo wtedy jestem w stanie spontanicznie i naturalnie, zawrzeć w każdym geście i w każdym kroku radość z tego tylko powodu, że ten ktoś jest tuż obok.. i to nie jest koniec bajki, ani jej początek - to jej trwanie :))
OdpowiedzUsuń